Wymiana elementów przedniej kolumny zawieszenia (Golf II)

W przedniej kolumnie zawieszenia najczęściej ulegają zużyciu łożyska (stuki przy jeździe po nierównościach, nierównomierny opór przy skręcaniu, odgłosy rezonującej sprężyny przy skręcaniu kół na postoju), amortyzatory, korodują talerzyki nad sprężyną, korodują i pękają sprężyny. Oprócz talerzyków pozostałe elementy wymieniamy parami z obydwu stron auta.
Odkręcamy najpierw górne śruby mocowania kolumny. Teoretycznie należy kluczem imbusowym unieruchomić nagwintowaną oś amortyzatora, a kluczem fajkowym z otworem odkręcać śrubę. W praktyce trzeba użyć do tego klucza udarowego (jak zwykle można się udać do warsztatu, gdzie taki mają i poprosić o poluzowanie śruby). Używanie klucza udarowego do odkręcania i dokręcania tej śruby jest zakazane przez producentów amortyzatorów, jednak ja nie zauważyłem żadnych, mogących z tego wyniknąć problemów.
Następnie podnosimy samochód i podpieramy w bezpieczny sposób, zdejmujemy koło. Ustawiamy kierownicę do jazdy na wprost i mierzymy odległość górnej części zwrotnicy od nadwozia. Można zrobić to np. tak jak na zdjęciu poniżej. Trzeba zaznaczyć pisakiem miejsce w którym linijka styka się z karoserią, a kartonik opiera o zwrotnicę.


Odkręcamy śruby mocujące amortyzator do zwrotnicy i wyjmujemy kolumnę. Zakładamy ściągacze do sprężyn i ściskamy sprężynę do momentu aż będzie luźna. Odkręcamy specjalną nakrętkę z dwoma nacięciami. Można do tego celu wykonać sobie narzędzie z kawałka rurki stalowej, w której wycinamy szlifierka kątową odpowiednie wypusty na końcu i otwór do przełożenia jakiejś dźwigni, np. śrubokręta na drugim końcu. Po cięciu dobrze jest rozgrzać rurkę palnikiem do pomarańczowego koloru i zahartować w zimnej wodzie.
Rozkładamy kolumnę na poszczególne elementy i sprawdzamy ich stan. Skorodowane i uszkodzone wymieniamy na nowe. Uwaga, są dwa rodzaje łożysk, należy zakupić właściwe, takie samo. Nakładamy wszystkie elementy na amortyzator, dokręcamy specjalną śrubę, Luzujemy ściągacze, tak aby sprężyna prawidłowo ułożyła się na talerzykach.
Przy okazji można teraz sprawdzić, czy nie ma korozji na górnej części błotnika, wokół otworu, w którym mocowana jest kolumna, i ew. usunąć ją, pomalować.
Wstawiamy złożoną kolumnę do pojazdu, mocujemy u góry nakrętką (na razie lekko), dokręcamy kolumnę do zwrotnicy (też lekko). Teraz unosimy podnośnikiem wahacz razem ze zwrotnicą, tak aby kolumna dobrze osadziła się w kielichu błotnika (można założyć koło i opuścić chwilowo pojazd). Dokręcamy teraz z docelową siłą górną nakrętkę. Opuszczamy wahacz (lub podnosimy ponownie auto i zdejmujemy koło) i ustawiamy zwrotnicę w odległości zmierzonej na początku, przed demontażem. Dociągamy śruby z docelowym momentem. Należy zawsze używać nowych śrub i nakrętek - nie są zbyt drogie. Mają one nietypowy rozmiar - 18mm.
Zakładamy koło, opuszczamy samochód.
Udajemy się na kontrolę geometrii zwieszenia (aby tego uniknąć, można wymontować kolumnę przykręconą do zwrotnicy, razem ze zwrotnicą, ale dotyczy to tylko sytuacji, gdy nie wymieniamy amortyzatorów, poza tym trzeba wtedy odkręcić półoś, końcówkę drążka kierowniczego od zwrotnicy i śrubę mocującą zwrotnicę do sworznia wahacza).

Momenty dokręcania śrub i nakrętek:
- śruby i nakrętki 18 łączące kolumnę ze zwrotnicą: 95 Nm
- nakrętka z wycięciem: 40 Nm
- nakrętka mocująca u góry kolumnę w kielichu nadwozia: 60 Nm
- śruba i nakrętka 16 łącząca zwrotnicę do przegubu wahacza: 50 Nm

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz