Odkręcamy nakrętki mocujące przewody elektryczne i je odłączamy. Odkręcamy śruby mocujące alternator, zdejmujemy pasek klinowy i go wyjmujemy (może ciasno siedzieć w zawiasie - podważamy dużym śrubokrętem i ruszając w górę i w dół wypychamy). Odkręcamy i odczepiamy ze spodu kondensator i regulator napięcia ze szczotkami (szczotki krótsze niż 5mm należy wymienić wraz z regulatorem - niedrogie). Mocujemy koło pasowe w imadle lub chwytamy dużym, płaskim kluczem, jeśli taki posiadamy, odkręcamy śrubę (najłatwiej użyć pneumatycznego klucza udarowego) i zdejmujemy koło z wszystkimi podkładkami i wentylatorem. Wyjmujemy klinik z boku ośki. Odkręcamy 4 długie śruby łączące obie części obudowy wcześniej kontrolując stan gwintów ich wystających części. Jeżeli śruba była uderzona lub skorodowała prostujemy ją i poprawiamy gwint gwintownikiem. W ostateczności ucinamy jej koniec, a miejsce ucięcia obrabiamy pilnikiem aby przy wykręcaniu nie uszkodzić gwintu aluminiowej obudowy. Śruby te są mocno dokręcone i można próbować je wykręcać od strony wystających gwintów, przy pomocy nakręconego dystansu M5 z wkręconą z drugiej strony śrubą. Ściągamy ściągaczem górną część obudowy (tą od strony koła pasowego) wraz z łożyskiem z wałka wirnika. Odkręcamy dwie śruby mocujące płytkę trzymającą łożysko w górnej części obudowy i wybijamy je młotkiem. Wyciągamy wirnik wraz z dolnym łożyskiem. Może się zdarzyć, że łożysko wyjdzie wraz z plastikową obsadą i nie będzie się chciało zmieścić w otworze zespołu prostowniczego (ten czarny plastik). Należy delikatnie manewrować wirnikiem, aby wyjąć łożysko z obsady i nie uszkodzić zespołu prostowniczego. Plastikowa obsada łożyska jest tanią i łatwo dostępną częścią zamienną. Ściągamy dolne łożysko z wałka ściągaczem. Jeżeli na miedzianych pierścieniach ślizgowych wirnika są głębokie bruzdy należy wymienić cały wirnik lub alternator (jest to ostateczność, gdy alternator nie daje wystarczającego prądu). Odkręcamy 2 śruby od wewnątrz i 2 nakrętki od zewnątrz mocujące zespół prostowniczy do spodniej części obudowy i wyjmujemy uzwojenie stojana wraz z płytką (pukając lekko młotkiem i pobijakiem). Wszystkie części czyścimy szczotką plastikową i benzyną - uwaga na uzwojenia. wszystko składamy w kolejności odwrotnej oprócz wbicia (wciśnięcia) na wałek większego łożyska uprzednio umieszczonego w górnej części obudowy, którą to czynność wykonujemy na wyjętym wirniku (aby nie uszkodzić dolnego łożyska - ośkę wirnika możemy oprzeć na podłożu - gdyby wirnik był już w obudowie, to opierał by się właśnie na dolnym łożysku). Symbole łożysk: 6203Z (większe: 17x40x12mm) i 6201ZC3 (mniejsze 12x32x10mm). Mogą być też ZZ (2Z) - obustronna osłona kulek. C3 oznacza zwiększony luz radialny. Śrubę mocującą koło pasowe dokręcamy z momentem 40Nm. Montujemy złożony alternator do samochodu (gyby nie chciał wejść w widelec można podpiłować widelec pilnikiem - ale tylko trochę - musi wchodzić bez luzu. Założenie paska klinowego może wymagać użycia siły. Naciągamy pasek, dokręcamy śruby mocujące alternator, dokręcamy i wpinamy przewody, sprawdzamy napięcie ładowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz